Kłopotliwe pajączki i rumień

Pajączki traktowane są bardziej jako defekt urody niż choroba skóry. Zaniedbane mogą jednak stać się przyczyną poważniejszych dolegliwości. Cera naczynkowa jest zwykle skutkiem zaniedbania tzw. cery płytko unaczynionej, która nie powinna sprawiać większych problemów, jedli jest odpowiednio pielęgnowana.

Szpecące zaczerwienienia  na twarzy pojawiają się najczęściej pod wpływem zmiany temperatury, wilgoci, wiatru, po spożyciu alkoholu lub ostro przyprawionych potraw. Ich przyczyną mogą być również niektóre kosmetyki, leki, stres, a nawet intensywny wysiłek fizyczny. Nie bez znaczenia – według lekarzy – są czynniki genetyczne. W przypadku osób zmagających się z problemem cery naczynkowej skóra jest cienka, a naczyniakriownośne znajdują się tuż pod jego powierzchnią, dlatego są one bardziej wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych. Pod ich wpływem łatwiejh się rozszerzają, stają się mniej wytrzymałe i mają większe tendencje do pękania.  W efekcie na skórze tworzą się tzw. pajączki. W początkowych stadiach zaczerwienienie pojawia się i szybko znika, w bardziej zaawansowanych – objawy utrzymują się dłużej. Problemy te mogą dotyczyć każdego typu cery-zarówno suchej, jak i tłustej oraz mieszanej. Najbardziej podatna na pajączki i zaczerwieniania jest cera sucha – zwykle delikatna i cienka.

 

Po pierwsze – dieta
Wprawidłowej pielęgnacji cery naczynkowej może pomóc odpowiednia dieta, która służyć będzie wzmocnieniu i uszczelnieniu ścian naczyń krwionośnych. Zaleca się w niej owoce i warzywa zawierające duże ilości witaminy C – czarne porzeczki, pomidory, paprykę, kapustę, ewentualnie owoce cymisowe, choć z uwagi na ich działanie alergiczne specjaliści zalecają ostrożność.
Wskazane jest też uzupełnianie diety suplementarni z witaminą C oraz niezbędnymi dla organizmu minerałami-jakrniedź, selen i cynk – chroniącyrni naczynka przed pękaniem. Minerały te zawarte są również w produktach żywnościowych, np. w orzechach, ziarnie sezamowym, kakao. lnnyrni składnikami diety korzystnie działającymi na skórę podatną na występowanie pajączków sąwyciągi z milorzębu japońskiego i kasztanowca oraz rutyna i wapno. Preparaty zawierające te substancje można kupić w aptece bez recepty, przed ich zastosowaniem należy jednak skonsultować się z lekarzem.

Ponieważ na cerę naczynkową niekorzystnie wpływają ostre przyprawy, alkohol i papierosy- zaleca się, by całkowicie z nich zrezygnować, a przynajmniej znacznie ograniczyć ich używanie.

 

Po drugie – pielęgnacja

Cera naczynkowa wymaga odpowiedniej pielęgnacji i specjalnych zabiegów. Nieprawidłowa pielęgnacja i niewłaściwe kosmetyki mogą nasilić negatywne objawy. Cerze naczynkowej szkodzą przede wszystkirn gwałtowne zmiany temperatury oraz ciepło i duża wilgotność, dlatego nie należy nadmier nie wystawiać jej na działanie promieni słonecznych, nie powinno się korzystać z solarium.

Trzeba natomiast chronić skórę przed niekorzystnym działaniem czynników  atmosferycznych. Latem stosować preparaty z filtrami- przeciwko promieniowaniu ultrafioletowemu, a w okresie jesienno-zimowym kremy chroniące przed wilgocią i zimnem, zawierające witaminy PP oraz C.

W codziennej pielęgnacji ważne jest przestrzeganie kilku zasad: nie myć twarzy chlorowaną wodą, nie używać produktów zawierających alkohol oraz silnie ściągających  zapachowych kosmetyków. Świadomie wybierać preparaty, które nie tylko wzmocnią naczynka, ale będą działać przeciwzapalnie, zapobiegając tworzeniu się rumienia. Takie preparaty powinny zawierać np. wyciąg z kasztanowca, witaminy C i K, algi morskie lub działający przeciwzapalniewyciąg z nagietka.  Wśród zabiegów zalecanych dla cery naczynkowej są kuracje nawilżające, które  wzmacniają ochronę lipidową skóry, redukując zaczerwienienia. Nie wolno natomiast stosować peelingów ani kremów zawierających silnie działające składniki, np. retinol. Należy też unikać preparatów zwierających olejki eteryczne.

Poważniejszy problem – trądzik różowaty

Gdy problem z pękającymi naczynkami nasili się, konieczna staje się konsultacja dermatologiczna. Nieleczona, zaniedbana cera naczynkowa może być źródłem poważniejszych schorzeń,
np. trądziku różowatego. Nie jest to choroba zagrażająca życiu, jednak nieleczony trądzik różowatymoże być bardzo uciążliwy.

Mimo podobieństwa nazw, nie ma on nic wspólnego z trądzikiem młodzieńczym. Trądzik różowaty, inaczej rosacea, dotyka dorosłych w wieku od 30 lat wzwyż i dużo częściej występuje u kobiet. Choroba ta polega na zaczerwienieniu skóry, poszerzeniu naczyń, a także na tworzeniu się zmian zapalnych w postaci zaczerwienionych miejsc bolesnych przy dotyku. Zmiany te występują przede wszystkim na twarzy, znacznie rzadziej – na szyi, klatce piesiowej i plecach.  Przebieg kliniczny trądziku różowatego jest zmienny. Cechą charakterystyczną obrazu klinicznego jest występowanie okresowego zaczerwienienia twarzy, zmian grudkowych i krostkowych, czasem gruczołów łojowych w obrębie nosa.  Zaczyna się niepozornie trądzik różowaty rozpoczyna się zwykle niepozomie od pojawiania się nawracających rumieńców na twarzy. Na tym etapie choroby wielu pacjentów nie zdaje sobie sprawy z konieczności leczenia i nie szuka jeszcze pomocy u specjalisty.

Zaczerwienienia, które początkowo są przemijające, przechodzą z czasem w trwałe zmiany rumieniowe, z coraz bardziej nasilającym się rozszerzeniem naczyń włosowatych, szczególnie wyraźnie u osób o skórze delikamej. Zmiany umiejscowione są głównie na twarzy, a zwłaszcza na nosie, policzkach, środkowej części czoła i na brodzie. Zazwyczaj są symetryczne, czasami mogą być jednostronne. W większości przypadków zmiany zatrzymują się na tym pierwszym etapie. I Ieśli choroba nasila się, w obrębie zmian rumieniowych występują elementy grudkowe i krostkowei Natomiast  w  przeciwieństwie do trądziku pospolitego – nie występują zaskórniki.

Rozwój zmian w trądziku różowatym jest zależny od warunków osobniczych i trudno jest z góry przewidzieć, jaki będzie przebieg choroby. W niektórych przypadkach u mężczyzn ze  skórą łojotokową dochodzi do przerostu gruczołów łojowych i tkanki łącznej na nosie i powstania odmiany przerosłej trądziku różowatego, powodującej znaczne zniekształcenie nosa.

Przebieg choroby jest przewlekły, u kobiet w okresie przekwitania występuje zazwyczaj zaostrzenie zmian. Objawy nasilają się również pod wpływem ciepła – gorących napojów i potraw, pary przy gotowaniu – a także pod wpływem czynników atmosferycznych oraz stanu emocjonalnego chorego – stres i zmęczenie przyczyniają się do zaostrzenia istniejących zmian.

Niełatwe leczenie

Leczenie trądziku różowatego jest ściśle zależne od okresu choroby oraz towarzyszących schorzeń wewnątrzustrojowych. W przpadku stwierdzenia zaburzeń żołądkowo-jelitowych konieczne jest odpowiednie ich leczenie. Podobnie istotną poprawę przynieść może leczenie istniejących zaburzeń wątrobowych. Dużąrolę odgrywa zwalczanie przewleklych zaparć i utrzymywanie odpowiedniej diety.

 

Wymodelowane ciało bez cellulitu

TimeWise Cellu-ShapeTen problem, który dotyczy większości kobiet na świecie sprawia, że staramy się zlikwidować go jak najszybciej stosując przy tym wiele metod. Jedną ze skuteczniejszych jest odpowiednia pielęgnacja, więc warto oprócz ćwiczeń i masaży nie zapominać także o kosmetykach mających za zadanie dzień po dniu redukować uporczywą skórkę pomarańczową.

Marka Mary Kay proponuje nam Zestaw TimeWise Cellu-Shape, który wykazuje działanie zwalczające cellulit 24 godziny na dobę. Dzieje się tak za sprawą innowacyjnej formuły kosmetyku, która zawiera w swoim składzie ekstrakty roślinne, które wyrównują nierówności i zapewniają skórze nawilżenie na bardzo długo. Efektem jest poprawa krążenia limfatycznego, stymulacja przemiany materii i pobudzenie aktywności komórek, przez co złogi tłuszczu zostają usunięte, a podskórne grudki wygładzone.

W zestawie znajdziemy Ujędrniający Balsam na Dzień TimeWise Cellu-Shape oraz Modelujący Żel na Noc TimeWise Cellu-Shape.

 

Problem nadwagi

Nadwagi nie można leczyć medykamentami. Z nadwagą trzeba włączyć, ale rzeczywiście, najlepiej jest robić to pod okiem dobrego lekarza. Suplementy, które poleca medycyna, też są jakimś punktem zaczepienia od którego można wyjść. Mają faktyczne działanie i dają motywację do pójścia naprzód, bo to mimo wszystko jest jakiś krok w przód. Problem nadwagi, to kwestia sporna między naukowcami. Jedni twierdzą, ze to wynik zaniedbania, inni utrzymują, ze przy dzisiejszym stylu życia wielu ludzi, nie da się tego uniknąć. Od tematu do tematu, aż zrobiła się z tego plaga. Dzisiaj lekarze obmyślają grupowe diety, bo indywidualnie, nie starczyłoby im sposobów. A czym to grozi ? Grozi to zdecydowanie spadkiem, średniej demograficznej, bo osoby otyłe szybciej zapadają na choroby serca, układu pokarmowego, co niejednokrotnie prowadzi do różnych chorób zakończonych przedwczesną śmiercią. Szczególnie przeraża zbyt częste i zbyt duże, jeśli chodzi o sam wymiar problemu, występowanie tego zjawiska wśród młodzieży.

Pędzel o dwóch funkcjach

mary kay obustronny pedzelWbrew pozorom idealny rysunek oka nie zależy jedynie od wprawnej ręki i znajomości technik malowania. Duży wpływ na finalny efekt ma także użycie odpowiednich i bardzo precyzyjnych narzędzi, które ułatwią aplikację kosmetyków na powiekę i pozwolą wydobyć z oka głębię i nadać spojrzeniu wyrazu.Przedstawiam niezwykle użyteczny gadżet kosmetyczny.

Wysokiej jakości, dwustronny pędzel do makijażu pochodzący z edycji limitowanej Mary Kay to połączenie Pędzla do Nakładania Cieni oraz Pędzla do Modelowania Oczu. Sekret jego dokładności polega na zastosowaniu węższej końcówki, która modeluje kształt i pozwala idealnie łączyć kolory, zaś szersza ma za zadanie ułatwić aplikację cieni o średnio-intensywnych barwach oraz ciemniejszych odcieniach, a więc wydobywać z oka wyrazistość.

Te z Was, które dopiero stawiają pierwsze kroki w kwestii nauki sztuki makijażu powinna ucieszyć wiadomość, że do tego kosmetycznego gadżetu dołączona jest także krótka instrukcja nakładania cieni.

SPA dla kobiety w ciąży

SPA dla kobiety w ciąży

„Ciąża to nie choroba” zwykło się mówić i nie ma w tym stwierdzeniu żadnych uszczypliwości. Kobieta powinna pozostać aktywną, oczywiście na miarę swoich możliwości, bowiem położenie się na 9 miesięcy do łóżka nie jest dobrym pomysłem.

W Polsce znajduje się wiele ośrodków SPA, które w swoich ofertach mają specjalne zabiegi dla kobiet w ciąży. Do ich wykonywania wykorzystuje się głównie kosmetyki dr Ireny Eris, Dermiki czy Clarinsa. Zestawy zabiegów mogą być rozłożone na kilka dni lub stanowić pojedyncze jednodniowe spotkania.

W trosce o swoje ciało skorzystać można także z kosmetycznych salonów piękności, których w każdym mieście znajduje się bardzo dużo. Każdy z nich potrafi zrelaksować i wpłynąć na poprawę samopoczucia oraz wygląd kobiety.
Najbardziej odpowiedni czas na zabiegi w SPA to II i III trymestr ciąży, a więc okres między 16 i 34 tygodniem. Pierwszy trymestr powinien przebiegać bez zakłóceń, bowiem w tym czasie kształtują się ważne organy dziecka, pod koniec ciąży zabiegi mogą być z kolei dużym utrudnieniem dla samej kobiety.

O tym, na jakie zabiegi się zdecydujemy decydujemy zarówno my, jak i wykwalifikowana kadra. Jeśli istnieją jakiekolwiek przeciwwskazania, należy z zabiegów zrezygnować. Wiele jednak kobiet może się zdecydować na każdy proponowany kobietom w ciąży bez wyjątku.
Trzydniowy pobyt w ośrodku SPA to koszt rzędu około tysiąca złotych. Zabiegi te wpływają na poprawę kondycji, likwidację bólu kręgosłupa, wzmocnienie mięśni miednicy, zapobieganie powstawaniu żylaków, rozstępów i cellulitu.
W związku ze wzrostem zapotrzebowania na jod, zaleca się pobyt nad morzem, jeśli jednak jest ono oddalone dość sporo, lepiej znaleźć coś bliżej domu. Pobyt w SPA to świetna okazja do wyjazdu z partnerem, z którym często nie mamy czasu spokojnie porozmawiać o wszystkich trapiących was sprawach.

Jesienny „remont” twarzy !

Lato już nami. Na naszej skórze na pewno w mniejszym bądź większym stopniu widoczne są jego pozostałości. Ale nie martwmy się jednak zawczasu bo jesień to doskonała pora aby coś z ty zrobić. Okres jesienny to doskonały czas właśnie na odwiedzanie różnych ośrodków SPA i salonów kosmetycznych, które przygotowały dla nas ciekawe oferty.

Tak więc drogie Panie, oto propozycja na takie właśnie zabiegi:

  1. Mikrodermabrazjaczyli złuszczanie martwego naskórka przy użyciu specjalistycznej głowicy diamentowej. Zabieg ten doskonale oczyści naszą skórę, usunie martwy zrogowaciały naskórek, pozwoli również na usunięcie ewentualnych przebarwień, które pojawiły się na naszej skórze po lecie. Mikrodermabrazja to doskonały sposób również na spłycenie zmarszczek. Zabieg ten doskonale mobilizuje naszą skórę do szybszej regeneracji. W momencie kiedy poddajemy się gruntownemu złuszczaniu warstwy rogowej, poprzez mikrodermabrazję, przygotowujemy tym samym naszą twarz do przyjęcia składników aktywnych, zawartych w kosmetykach. Dzięki takiemu przygotowaniu skóra łatwiej je absorbuje. Dla uzyskania najlepszych rezultatów, zalecamy  wykonanie mikrodermabrazji w serii kilku zabiegów.
  2. Peelingi chemiczne (kwasy złuszczające) – podobnie jak mikrodermabrazja, tak i kwasy są formą złuszczana martwego naskórka. Jest to jednak forma chemicznego złuszczania a nie mechanicznego jak w przypadku mikrodermabrazji. W zależności od potrzeb oraz kondycji naszej skóry, mamy do wyboru kwasy o różnych stężeniach, a tym samym różnej sile złuszczania. Peelingi chemiczne są pomocne przy usuwaniu przebarwień, piegów. Świetnie regenerują skórę, poprawiają jej elastyczność, jędrność a także spłycają zmarszczki.
  3. Laseroterapia – cieszy się ostatnio coraz większą popularnością. W salonach kosmetycznych jesień to doskonały moment aby poddać się np. tak zwanemu fotodmładzaniu. Laser pobudza bowiem syntezę kolagenu i elastyny, a tym samym poprawia jędrność, elastyczność i sprężystość skóry. Zabieg tego rodzaju należy również wykonać w serii kilku zabiegów. . Laser doskonale radzi sobie przy likwidowaniu przebarwień powstałych w wyniku nadmiernych „kąpieli słonecznych”, po ciążowych, powstałych na skutek zaburzeń hormonalnych, a także tych pojawiających się z upływem lat. Bardzo ważne aby w trakcie trwania terapii odpowiednio chronić skórę, przed słońcem (jesienią jest go niewiele) a także zimnem. Jesienią laser może posłużyć nam także depilacji, na przykład włosków, które pojawiają się na twarzy.

 

Miej oczy jak marzenie

Dobrze wykonany makijaż oka to połowa sukcesu. Intrygujące spojrzenie zaliczane jest przecież do jednej ze sprawdzonych metod uwodzenia, więc jak mogłybyśmy pominąć ten etap w codziennym make up’ie?

Precyzyjnie podkreślone cieniami oczy wyglądają zawsze zniewalająco, a do tego można dowolnie modelować ich kształt, przez co wyglądają jeszcze piękniej. Wszystko, czego potrzebujemy do wykonania makijażu oka, to kredka do oczu i odpowiednio dopasowany (najlepiej kontrastujący z kolorem naszej tęczówki) cień do powiek.

Kosmetyki Mary Kay pod wdzięczną nazwą „Oczy jak Marzenie„, sprawią, że będziesz mogła wykreować przy ich pomocy iście profesjonalny makijaż oka, szybko, niezwykle prosto, a do tego gwarantując sobie oszałamiający efekt. Trzy zestawy oferują różne odcienie kolorystyczne, więc możesz w nich wybrać ten najodpowiedniejszy dla Ciebie, lub pokusić się o wypróbowanie ich wszystkich dowolnie je łącząc. W końcu do karnawału już niedaleko, więc warto zrobić pewne „makijażowe przymiarki”

A co w zestawie?

Sypki cień do powiek w oryginalnych kolorach oraz konturówka do oczu, która pozwoli Ci wydobyć głębię spojrzenia, w równie niecodziennych barwach.

Oto jak przedstawiają się proponowane zestawy:

Zestaw 1

  • Sypki Cień do Powiek Mary Kay® – Pink Organza
  • Konturówka do Oczu – Amethyst

Zestaw 2

  • Sypki Cień do Powiek Mary Kay® – Lilac Lace
  • Konturówka do Oczu – Navy

Zestaw 3

  • Sypki Cień do Powiek Mary Kay® – Cashmere
  • Konturówka do Oczu – Deep Brown

Zachętą jest również fakt, iż do każdego zestawu otrzymasz dodatkowo Próbki Intensywnie Regenerującego Kremu pod Oczy TimeWise® (6 szt.)

Na który z nich się skusisz?

Owocowe usta pełne blasku

Kto powiedział, że jedyną opcją na uzyskanie soczystego koloru na ustach jest stosowanie szminki, lub błyszczyka? Najwyższy czas zmienić to błędne myślenie, bo oto nadchodzi pomadka ochronna, która przynosi nam ten efekt, dając jednocześnie ochronę naskórkowi. To zdecydowanie kosmetyczne „must have” tego lata!

Pomadka NIVEA Fruity Shine Dragonfruit zapewnia ustom miękkość i gładkość. Ostre działanie słońca może wysuszać cienki naskórek warg, dlatego wykorzystano w niej filtr SPF 10, który długotrwale zabezpiecza przed promieniami UVA i UVB. Formuła pomadki została oparta na ekstraktach z egzotycznych owoców, więc urzeka smakowitym zapachem i nadaje bardzo subtelny kolor. Błyszczące drobinki natomiast dają efekt blasku na ustach, sprawiając, że stają się one niezwykle zmysłowe.

Słowem ochrona ust, apetyczny kolor i połysk! Wydaje się, że pomadka spełnia swoją rolę w 100%.

Wypróbowałam – polecam!

Jak zatuszować zmarszczki

Zmarszczki są oznaką starzenia się, dlatego nie możemy się od nich ustrzec. To, co w naszych rękach to spowolnienie procesu ich powstawania, do osiągnięcia czego potrzebna jest odpowiednia dieta, aktywny styl życia a także stosowanie właściwych i odpowiednich do naszego rodzaju skóry oraz wieku kosmetyków do pielęgnacji skóry.

Z odsieczą idą nam firmy kosmetyczne, które polecają nam kremy przeciwzmarszczkowe i ujędrniające. O nich nie należy zapominać i stosować je zgodnie z przeznaczeniem. Nie ma powodu po sięgnięcie po krem, który jest przeznaczony po czterdziestym roku życia, jeśli nasza metryka pokazuje dziesięć lat mniej. Skóra nie ma potrzeby otrzymywania substancji zawartych w kremie dla osób w tym wieku.

Kremy przeciwzmarszczkowe, maseczki podwajają spłycić bruzdy widoczne na skórze. To, co pomoże nam dodatkowo uzyskać taki efekt to podkłady i pudry o działaniu antyzmarszczkowym. Ze względu na różne rodzaje zmarszczek należy wybrać odpowiedni preparat, który pozwoli je zatuszować najlepiej, jak się da. Ważne jest jednak, by nie zastosować zbyt dużej ilości preparatów, bowiem osiągnąć możemy efekt maski, który pogrąży nas znacznie bardziej.

Makijaż dojrzałej skóry powinniśmy rozpocząć od rozsmarowania w skórę twarzy, szyi oraz dekoltu preparatu, kremu lub żelu, o działaniu liftingującym. Skóra staje się bardziej napięta. Jeśli napięcie jest odpowiednie, czas na podkład matujący i róż na policzki. Jeśli jednak po zastosowaniu preparatu liftingującego czujesz, że skóra nie jest jeszcze właściwie napięta, warto zastosować podkład rozświetlający. Dzięki jego działaniu – pigmenty zawarte w podkładzie odbijają światło, zmarszczki optycznie spłycają się a skóra staje się jaśniejsza.

Kobieta o cerze dojrzałej powinna stronić od kosmetyków z drobinkami. Brokat w kosmetykach dodatkowo uwydatnia zmarszczki, zatem efekt taki jest dla nas jak najbardziej niewskazany. By schować zmarszczki w okolicy ust zastosować warto korektor, którego kolor powinien być o ton jaśniejszy od naszej cery.

Satynowy dotyk w pielęgnacji

Powszechnie wiadomo, że skóra na dłoniach starzej się szybciej i zdradza nasz wiek. Na ile lat ocenią Cię ludzie patrząc na Twoje dłonie? Jeśli niewystarczająco się o nie troszczysz, to możesz być pewna, że na więcej, niż masz w rzeczywistości. Prawda jest bolesna – niestety nie każda z nas ma nawyk pielęgnacji dłoni, więc może najwyższy czas to zmienić?

Jeśli zauważyłaś na swoich dłoniach piętno upływającego czasu, a skóra na nich jest szorstka, zaczerwieniona (o co nie trudno w czasie zimy), czy łuszcząca się, a do tego zaczyna nieprzyjemnie swędzieć i pękać, to nie bagatelizuj tego problemu i działaj najlepiej kilkustopniową kuracją „wstrząsową”, która błyskawicznie pozwoli je zregenerować i w porę zatrzymać powstawanie kolejnych uszczerbków na ich wyglądzie.

Mary Kay poleca nam zestaw do pielegnacji dłoni Satin Hands (w wersji bezzapachowej i o zapachu brzoskwini), w którym znajdziemy trzy produkty, z których pomocą ładnie wypielęgnowanie dłonie staną się możliwe do osiągnięcia w krótkim czasie.

Znajdziemy tu:

– Nocny krem zmiękczający skórę – nawilża i długotrwale zatrzymuje wilgoć w skórze, a także usuwa zgrubienia naskórka

– Peeling myjący do rąk Satin Hands – likwiduje szorstkość, oczyszcza i wygładza. Martwe komórki zostają wyeliminowane, a skóra jest miękka w dotyku.

– Regenerujący krem do rąk Satin Hands – stanowi finalny etap tej trzystopniowej kuracji, który wzmacnia efekt odżywczy naskórka. Dzięki niemu dłonie odzyskują młodszy wygląd, są dobrze nawilżone i zregenerowane.

Jak Wam się podoba ta propozycja?