Melisa w kuchni i w apteczce

Melisa – jest naprawdę cudownym ziołem.  Z  łacińskiego zwana ” mel”, czyli miód, zwana także pszczelą przyprawą jest rośliną miododajną, ponieważ uwielbiają ją pszczoły, nazywana jest także miodem na skołatane nerwy. Charakteryzuje się cytrynowym zapachem, ma soczystozielone listki o słodkawym posmaku. Jako roślina lecznicza i przyprawa posiada bardzo długa tradycję. Stosowana jest od wieków w medycynie ludowej wielu krajów.

Melisę zbiera się z początkiem jej kwitnienia, czyi w lipcu, a następnie suszy się rozkładając cienką warstwą w cieniu, w temperaturze ok 30 stopni. Suszona melisa używana jest  głownie w ziołolecznictwie, gdyż w gastronomii najbardziej cenione są świeże, aromatyczne listki.

Melisa w medycynie

Melisa od dawien dawna znana jest jako lek kojący nerwy, który dzięki zawartości cytronelolu oraz geraniolu silnie obniża próg wrażliwości ośrodkowego układu nerwowego. Mało kto z nas jednak wie, że melisa ma także właściwości przeciwbakteryjne oraz przeciwwirusowe oraz ułatwiające trawienie. Bardzo dobrym pomysłem będzie zatem wypicie filiżanki naparu z melisy tuż przed snem, po szczególnie męczącym dniu, co ułatwi nam  zasypianie oraz wzmoże nocną przemianę materii.

Przyjmowanie melisy zaleca się  w stanach:

  • ogólnego pobudzenia nerwowego
  • „kołatania” serca
  • w bezsenności
  • w nerwobólach
  • przy niestrawności
  • w przypadku braku apetytu
  • w nieżytach górnych dróg oddechowych
  • podczas menstruacji
W łatwy sposób możemy przyrządzić domowy napar z melisy.
5 g ziela melisy zalewamy szklanką wrzącej wody i pijemy w stanach wzmożonego napięcia nerwowego po 1/4 szklanki, 2-4 razy dziennie lub pół szklanki naparu przed snem, w przypadku bezsenności.
Z melisy możemy także przygotować nalewkę winną, a mianowicie 50 g suszonego ziela zalewamy litrem białego wytrawnego lub półwytrawnego wina, odstawiamy na 2 dni. Pijemy po 2 łyżki dziennie przy dolegliwościach nerwowych, migrenach, czy bezsenności.

 

Melisa w kuchni

Melisa w kuchni jest cenionym dodatkiem do deserów, koktajli i napojów.  Bardzo dobrze komponuje się tez ze świeżą miętą.

Melisą z powodzeniem możemy przyprawiać: zupy, sosy ziołowe, sałatki, marynaty, grzyby, oraz mięsa,  a w szczególności cielęcinę i drób. Dzięki świeżemu cytrynkowemu posmakowi jest świetnym dodatkiem do ryb. Natarcie rybki melisą łagodzi jej charakterystyczny zapach.

Oto kilka moich ulubionych przepisów z zastosowaniem melisy.

Dodając drobno posiekane listki melisy do zsiadłego mleka lub maślanki stworzymy orzeźwiający prosty koktajl, zbawienny na letnie upały.

Koktajl z melisy:

Do miksera wlewamy kilka łyżeczek soku wyciśniętego z cytryny, wsypujemy pół szklanki cukru (najlepiej brązowego), i szklankę wody mineralnej, miksujemy dodając podczas miksowania po kilka kostek lodu. Możemy dodać także kieliszeczek ulubionego alkoholu. Na końcu dorzucamy kilka listków świeżej melisy i gotowy koktajl przelewamy do ozdobnych szklanek.

Twarożek z melisą:

Rozrobiony śmietaną lub jogurtem twarożek przyprawiamy solą oraz świeżo posiekaną melisą i szczypiorkiem.

Manicure na Andrzejkowy wieczór !

Andrzejkowy wieczór zbliża się wielkimi krokami, wybierasz odpowiednią dla siebie stylizację, myślisz o makijażu. A jak będą wyglądać Twoje paznokcie? Pamiętaj by zadbać również o nie.

 

Szalony wieczór Andrzejkowy zapowiada się pod znakiem jaskrawych i odważnych kolorów. Połysk jest wskazany nie tylko w makijażu ale również na paznokciach. Nie obawiaj się pomalować paznokci w odcieniach szlachetnych metali. Manicure możesz wykonać sama w domu – Urodelka.pl pomoże Ci w tym!

W przed dzień Andrzejkowy zafunduj sobie zabieg parafinowy, któremu możesz poddać się w salonie kosmetycznym. Gotowy zestaw lub maseczkę możesz kupić też w drogerii. Ważne by nie wykonywać zabiegu parafinowego w dzień malowania paznokci, ponieważ lakier nie utrzyma się długo na płytce.

 

Kolorami, które zdecydowanie są najmodniejsze na ten wieczór to srebro oraz złoto. Większość emalii dodatkowo posiada kryształki i drobinki, które odbijają światło. Nigdy z mody nie wyjdzie również czerwień. Kolor ten pasuje praktycznie do każdej stylizacji. Hitem sezonu jesień-zima 2011/2012 dla odważnych jest malowanie paznokci na kolor niebieski. Paznokcie pomalowane na taki kolor wyglądają niezwykle oryginalnie. Dla kobiet skromniejszych, nie lubiących eksperymentować pozostają brązy oraz beże, które będą w modzie jeszcze przez długi czas.

JAK WYKONAĆ MANICURE?

  • nadaj kształt paznokciom, opiłowując je szklanym lub papierowym pilniczkiem – zrezygnuj z pilników metalowych, które przyczyniają się do rozdwajania się paznokci
  • wetrzyj w skórki preparat do ich rozmiękczania lub zamocz na kilka minut palce w ciepłej wodzie z dodatkiem mydełka
  • odsuń skórki drewnianym patyczkiem
  • przetrzyj płytkę zmywaczem do paznokci w celu odtłuszczenia jej
  • nałóż bazę pod lakier
  • nałóż pierwszą cieniutką warstwę lakieru, starając się to zrobić trzeba pociągłymi ruchami zaczynając od środka i schodząc na boki
  • po wyschnięciu nałóż w taki sam sposób drugą warstwę lakieru
  • nałóż lakier nawierzchniowy nabłyszczająco – utwardzający
  • nałóż oliwkę na skórki, a w skórę dłoni wetrzyj krem

Jeżeli chcesz, aby Twój manicure wyglądał perfekcyjnie wybierz się do salonu kosmetycznego na tego typu zabieg. Innym rodzajem manicure, który może okazać się strzałem w dziesiątkę jest MANICURE HYBRYDOWY SHELLAC. Tego typu manicure wygląda niezwykle efektownie i co ważne lakier utrzymuje się na paznokciach przez około 2-3 tygodnie.

Kilka porad jak być zdrowym

Po pierwsze, należy spożywać jak najmniej cukrów różnego typu (ciasta, cukierki, słodka herbata itp.) oraz tłuszczy nasyconych. Podczas spożywania za dużej ilości cukrów do organizmu dostarczana jest większa liczba kalorii, której organizm często nie może przyswoić i ciężko mu jest ją magazynować, zbędne kalorie nie zostają „przepalone” i się odkładają w postaci cellulitu. Jedzmy więc mniej ciast, mniej cukierków i ograniczmy słodzenie napojów. Aby ograniczyć spożywanie tłuszczy nasyconych należy dostarczać organizmowi tłuszcz głównie w formie nienasyconej – czyli tej bardziej zdrowiej dla naszego organizmu. Najważniejsze jest aby smażyć potrawy na niewielkiej ilości tłuszczach roślinnych, stosować masło niskotłuszczowe i ograniczyć spożywanie mleczka kokosowego.

 

Po drugie, sól? Dlaczego nie?! Ale tylko poniżej 6g dziennie.
Często nie zdajemy sobie sprawy ile soli spożywamy, nawet nie soląc potraw często przekraczamy dozwoloną dawkę jej spożycia dziennego. W różnego rodzaju przyprawach jest niezmiernie dużo soli (np. Vegeta). Sól zawarta jest także w większej ilości kupowanych przez nas produktów i półproduktów takich jak płatki kukurydziane, gotowe dania w proszku czy też chipsach i innych przekąskach. Nadmierne (ponad 6g dziennie) spożycie soli może podnieść ciśnienie krwi, przez co nasze serce jest narażone na bardzo intensywną pracę.

Po trzecie, pamiętaj, że ruch to zdrowie! Każdego rodzaju forma spędzenia aktywnie wolnego czasu jest dobra! Jeśli masz możliwość dojeżdżania do pracy rowerem zamiast samochodem po prostu zrób to! Jeśli nie staraj się dostarczyć swojemu organizmowi dzienną dawkę ruchu, wystarczy chwila porannej gimnastyki, żeby poczuć się lepiej przez cały dzień. Pamiętaj aby pilnować swojej wagi. Obie skrajności (nadwaga i niedowaga) są nieodpowiednie dla Twojego ciała. Aby utrzymać odpowiednią, zdrową wagę należy jeść takie ilości posiłków aby zaspokoić swój głód. Jedz produkty z niską zawartością tłuszczu oraz niskosłodzone. Dodatkowo polecam pozostać w dobrej kondycji fizycznej – pamiętaj, że nadwaga prowadzi do chorób serca, wysokiego ciśnienia w układzie krwionośnym oraz może wywołać nawet cukrzycę!

Po czwarte, woda!
Każde dziecko wie, a przynajmniej powinno wiedzieć, że dziennie nasz organizm potrzebuje około 7 szklanek wody albo zamiennych płynów. Taka ilość zapewni odpowiednie nawodnienie ciała co na pewno nie pozwoli na odwodnienie organizmu. Unikajmy jednak wód gazowanych – ze względu na niekorzystne działanie na układ trawienny, należy także unikać dużej ilości soków – zawartość cukru w nich jest dość duża.

Piątą i ostatnią wskazówką jest: Pamiętaj o zdrowym, pożywnym śniadaniu!
Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia, dostarcza nam bowiem niezbędną energię do rozpoczęcia dnia. Dzięki pożywnemu śniadaniu humor poprawia się a ludzie obdarzeni przez nas uśmiechem odwdzięczają się tym samym.

Bądźcie zdrowi!

Karmienie piersią

Korzyści z karmienia piersią dla zdrowia twojego i dziecka

Karmienie piersią chroni zdrowie twojego dziecka nie tylko teraz, ale i później. Badania wskazują, że korzyści są odczuwalne także w okresie raczkowania i dzieciństwa. Mleko matki buduje odporność na infekcje i wspomaga prawidłowy rozwój mózgu.

Karmienie piersią zmniejsza ryzyko: zapalenia żołądka i jelit, wymiotów i biegunki, infekcji ucha, świszczącego oddechu/astmy, egzemy – jeżeli skłonności do niej występują w rodzinie, zachorowania na cukrzycę w dzieciństwie, infekcji układu moczowego, infekcji dróg oddechowych.

Mleko matki ma szczególną wartość dla dzieci urodzonych przed terminem, które są bardzo podatne na pewne bardzo niebezpieczne stany oraz infekcje. Matki, które karmiły piersią, są mniej narażone na: raka jajników, raka piersi w okresie poprzedzającym menopauzę.

Jajo nieodłącznym elementem zdrowej diety

Nie namawiam, abyś zaraz po zakupie stosował wszystkie wymienione sposoby sprawdzenia świeżości, jednak warto orientacyjnie wiedzieć czym charakteryzuje się świeże jajko i wykorzystać tę wiedzę, gdy zajdzie taka potrzeba.

Już w krótkim czasie po zniesieniu jajo stygnie i zawartość jego zmniejsza nieco swą objętość. Rozbijając jajko na pewno kiedyś zauważyłeś, że zawsze jest w nim miejsce wypełnione powietrzem. Błona okołobiałkowa cofa się wraz z białkiem i oddziela od błony podskorupowej, pozostającej przy skorupie. Przestrzeń między nimi wypełnia się właśnie powietrzem i zasada jest taka, że w jaju świeżym komora jest mała. Zasadniczo tworzy się w tępym końcu jaja, choć powstaje też po jego bocznej stronie.

Im dłużej jaja są przechowywane, tym bardziej zmniejsza się ich masa i gęstość. Sprawdzanie jaj metodą prześwietlania udowodniło, że świeże jaja przeświecają jasno i równomiernie, nie wykazując obecności plam i smug, natomiast jaja stare są ciemne i mętne. Jednak zwykły przeciętny konsument jak ja czy Ty nie będzie prześwietlał jaj  Wielkość komory powietrznej można zbadać też po ugotowaniu i delikatnym obraniu jaja – im wgłębienie po komorze większe, tym jajo starsze. Po przekrojeniu żółtko jaja świeżego znajduje się w centralnym położeniu, a jaja starego podpływa pod skorupę i tak zostaje ugotowane. Sinozielonkawa warstewka wokół gotowanego żółtka nie jest dowodem psucia się, lecz wywołana tworzeniem siarczków żelaza (siarka z białka, żelazo z żółtka). Szybkie schłodzenie i natychmiastowe zdjęcie skorupy zmniejszają zielono – czarne przebarwienie ugotowanych jaj. Jeżeli jajo zostało umyte, może szybciej się zepsuć, bo śluz na powierzchni skorupki zapobiega wnikaniu drobnoustrojów.

Zapach świeżego jaja jest swoisty i dobrze znany, żółtko jest prawie kuliste i widoczna jest na nim plamka zarodkowa. Pozostała powierzchnia żółtka nie wykazuje plam ani plamek krwistych. Warstwa gęstego białka powinna przylegać do żółtka i utrzymywać przy nim rzadką warstwę wewnętrzną. Jeżeli białko wylewa się jak woda, jajo jest stare. Nawet wysokość żółtka ma swoje znaczenie –  powyżej 16 mm charakteryzuje świeże jajo, oczywiście nie łap od razu za linijkę  , powinno być po prostu wysokie, nigdy bardzo spłaszczone. Żółtko starego jaja jest powiększone i odbiega od kulistego kształtu. Wartość pH białka w świeżo zniesionym jaju wynosi ok. 7,9, a wciągu kilku dni po zniesieniu pH białka gwałtownie wzrasta do 9,2–9,3, tym szybciej, im wyższa jest temperatura otoczenia. Wartość pH żółtka po zniesieniu wynosi ok. 6,0, a w jaju starym zwiększa się do 6,7-6,9. Jeżeli chcesz się sam przekonać kup w aptece papierki lakmusowe i sprawdź pH. A jeśli masz w lodówce jaja, których termin przydatności kończy się za 3 dni, to lepiej nie rób z nich kogla – mogla, bo od momentu zniesienia można je przechowywać przez maksymalnie 28 dni w warunkach chłodniczych.

Jak odchudzić swój brzuszek?

Większość ludzi narzeka na to, że są otyli i źle się z tym czują. Niestety najczęściej jest to ich wina. Sami to sobie uczynili przez zbyt tłuste jedzenie i brak ruchu. Ludziom najbardziej przeszkadza wystający brzuch, na którym gromadzi się zawsze spora ilość tłuszczu.Odchudzanie brzucha bez odchudzenia innych części ciała nie jest możliwe, bowiem tłuszcz spala się podczas ćwiczeń aerobowych, które są związane z całym ciałem.
Bardzo ważną kwestią są ćwiczenia tlenowe. Odchudzanie brzucha, jak i innych części ciała jest związane z ubytkiem tkanki tłuszczowej. A tkanka tłuszczowa spala się podczas ćwiczeń aerobowych, takich jak bieganie, jazda na rowerze, szybki spacer, pływanie. To są właśnie aeroby, które powinny trwać dłużej, niż dwadzieścia minut. Dlaczego akurat tyle czasu? Ponieważ odchudzanie brzucha z tłuszczu rozpoczyna się po takim właśnie okresie. Gdy ćwiczymy przez pierwsze dwadzieścia minut, wówczas spalamy cukry. Potem organizm przechodzi w spalanie tłuszczu. Najlepiej wykonywać ćwiczenia przez pełną godzinę. Odchudzanie brzucha możemy również wzmocnić poprzez ćwiczenia izolowane na mięśnie brzucha. Wzmacniamy je w ten sposób i sprawiamy, że stają się większe. Im większy mięsień, tym szybciej spala tłuszcz.

Podwójna pielęgnacja pod prysznicem

Dla tych z Was, które przeraża bolesna depilacja woskiem, czy depilatorem elektrycznym pozostaje tradycyjne usuwanie zbędnego owłosienia golarką. Proces ten jednak trzeba często powtarzać, a do tego, by nie podrażniać skóry potrzebny jest także zakup specjalnej pianki, lub żelu, które ochronią skórę przed drobnymi uszkodzeniami, ale ich zapach zwykle nie jest zbyt rewelacyjny. A jakby tak połączyć prysznic i golenie używając jednego produktu? Niemożliwe? A jednak!

Marka Nivea stworzyła żel pod prysznic ułatwiający golenie Double Effect. Kosmetyk ten łączy w sobie zalety produktu przeznaczonego do pielęgnacji skóry, jak i specyfiku ułatwiającego depilację. Zawarty w nim olejek z awokado nawilża ciało czyniąc je jedwabiście gładkim, zaś intensywny zapach passiflory jest istną rozkoszą dla zmysłów podczas oddawaniu się przyjemności kąpieli. Żel ten dzięki swojej aksamitnej konsystencji idealnie nadaje się jak baza do golenia, pozwalając na precyzję wykonania zabiegu i pozostawiając skórę miękką , delikatną i wolną od podrażnień.

Jak Wam się podoba takie kosmetyczne rozwiązanie?

Odsysanie tłuszczu coraz bardziej popularne

Od paru miesięcy popyt na zabieg, jakim jest liposukcja znacznie wzrósł. Jak podają kliniki zapytania o zabieg liposukcji znacznie wzrósł, można powiedzieć że w niektórych nawet parokrotnie.
Czym to jest spowodowane? Lekarze, którzy wykonują zabieg – liposukcja twierdzą że coraz częściej ludzie decydują się na ten krok bo stać ich na to. Następne słowa, które usłyszeliśmy były”… ludzie się coraz częściej wstydzą siebie, są coraz częściej wytykani palcami i wyśmiewani co w skutku prowadzi do podjęcia decyzji o wykonaniu zabiegu, jakim jest liposukcja”. Liposukcja jest na szczycie wykonywanych zabiegów chirurgicznych w klinikach, jest to dość prosty zabieg usuwania tkanki tłuszczowej poprzez odsysanie. Poprzez liposukcje można jednorazowo odsysał nawet parę KG tkanki tłuszczowej z podbrzusza.

W tych miejscach powiem u mężczyzn gromadzi się najwięcej tkanki tłuszczowej. A jaki facet nie marzy o pięknym płaskim brzuchu? Nie wspominając tu o za potrzebowaniach kobiety, które to potrafią wyznaczyć czasami nieosiągalne zadania tego zabiegu chirurgom.

Jak skutecznie pozbyć się cellulitu?

Problem cellulitu dotyczy niestety większości kobiet. Na udach, pupie, brzuchu czy ramionach po naciśnięciu skóry pojawia się pomarańczowa skórka. Jeśli pojawia się bez ucisku – to już trochę gorzej…To oznacza, że jest w bardzo zaawansowanym stadium i ciężej będzie się go pozbyć.

Co to jest cellulit, to chyba każdy wie. Problem pomarańczowej skórki dotyka głównie kobiet, ponieważ kobiecy organizm już od narodzin przygotowany jest do zmian (w tym hormonalnych) zachodzących podczas ciąży. Skóra musi umieć w tym celu  bardziej się rozciągać, aby przybranie na wadze nie spowodowało zbytnich jej uszkodzeń w postaci pęknięć, czyli tzw. rozstępów (kolejnej zmory kobiet. Pomarańczowa skórka to przecież nic innego jak tłuszcz zamknięty w komórkach tłuszczowych pod skórą, a że te komórki mamy większe od mężczyzn, mogą bardziej wypełnić się tłuszczem i uzewnętrznić jako cellulit. Z powodu nierówności i fałdek na skórze cierpią głównie kobiety z nadwagą, ale także szczupłe. Jak rozpocząć walkę i pozbyć się niechcianej przypadłości?

 

Pierwsze na co musisz zwrócić uwagę, to jak zapewne wiesz aktywność fizyczna. Siedzący tryb życia powoduje odkładanie się coraz to większej ilości tłuszczu w komórkach. W przyrodzie nic nie ginie, więc jeśli przyjmujesz zbyt dużo kilokalorii z pożywieniem i ich nie spalasz, muszą się one gdzieś odłożyć. Jeśli nie jesteś w stanie zmusić się do ćwiczeń kilka razy w tygodniu, wybierz łagodniejszy sposób aktywności ruchowej i zacznij chodzić na szybkie spacery, zapisz się na basen, zajęcia aerobiku czy fitness. Pod okiem instruktora zawsze łatwiej wytrwać .

Kolejną sprawą, właściwie najważniejszą jest odżywianie. Aby organizm był zdrowy i prawidłowo funkcjonował, musi otrzymywać odpowiednią ilość energii oraz składników odżywczych i wody. Jeżeli przepadasz za słodyczami, składającymi się tylko z tłuszczu i węglowodanów prostych, jesz dużo ciast, batonów, cukierków, lodów itp., na własne życzenie fundujesz sobie cellulit. Trudno jest spalić nadwyżki energii, jakie dają słodycze, bo to często kilkaset kilokalorii więcej, niż potrzebujesz. Aby pozbyć się cellulitu, konieczne jest co najmniej ograniczenie jedzenia słodkości i wybieranie tych mniej szkodliwych, np. zamiast czekolady i tłustych kremów zjedz kilka suszonych owoców – też są kaloryczne, ale dostarczą organizmowi błonnika i minerałów.

Spożycie kawy ogranicz do jednej dziennie. W takiej ilości pobudza metabolizm do działania, a nie powoduje zatrzymywania wody w tkankach i tym samym powstawania obrzęków oraz cellulitu. Jeśli lubisz colę i inne napoje gazowane, pij je tylko okazyjnie, zwiększ za to ilość wypijanej wody i rozcieńczonych soków owocowych. Woda powoduje wypłukiwanie z organizmu toksyn, które odkładają się i kumulują w zalegających złogach tłuszczu.

Odtruwanie organizmu następuje także za sprawą prawidłowej pracy jelit, więc jeśli masz problemy z regularnym wypróżnianiem się, walka z cellulitem nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Zalegający w jelitach kał to nic innego jak szkodliwe produkty przemiany materii, które zatruwają Twój organizm od środka.

Cellulit lubi ciepło, nie leż godzinami w gorącej kąpieli jeśli dokucza Ci jego obecność. Odpada też długie smażenie się na słońcu czy w solarium. Żeby uporać się z nierównościami na skórze warto opłukiwać skórę na przemian ciepłą i chłodną wodą, na chłodnej kończąc, o czym wspominałam już w artykule o chłodnej terapii. Taki masaż pobudza krążenie krwi, a co za tym idzie – spalanie tkanki tłuszczowej i detoksykację komórek. Preparaty antycellulitowe działające powierzchniowo niestety wbrew temu, o czym głoszą reklamy, nie zlikwidują całkowicie cellulitu, mogą jednak skutecznie wspomóc z nim walkę.

Cellulit, nadwaga, zaparcia mają kilka wspólnych przyczyn, więc koniecznie zmień tryb życia. Zacznij stosować dietę opartą na większej ilości warzyw i owoców, jednocześnie zmniejszając produkty zawierające cukier i tłuszcz. Więcej się ruszaj, nie tłumacz siedzenia przed telewizorem brzydką pogodą, bo zajęcia z „zumby” z tego co wiem odbywają się w pomieszczeniu . Pamiętaj, że problem nasila się wraz z wiekiem, nie czekaj, aż będziesz miała „góry i doliny” na ciele, jakie łatwo zauważyć u niektórych starszych pań podczas letniego plażowania

Ochrona oczu

Oczy to bardzo ważny dla człowieka zmysł, dlatego bardzo znaczące jest to, by odpowiednio o nie dbać. A można im pomóc na szereg sposobów, łącznie z noszeniem okularów przeciwsłonecznych z filtrami. Niektórzy twierdzą, że to spory wydatek, jednak bardzo istotny a na prawidłową kondycję oczu nie powinniśmy żałować pieniędzy. Oczy muszą być sprawne a ich uszkodzenie wywołać może nawet ślepotę.

Ostre promienie słoneczne typowe dla okresu wakacyjnego powodują wiele szkody naszym oczom. Wysuszają się i zostają podrażnione, co często wywołuje zapalenie spojówek. Taki stan daje się odczuć, jednak promienie słoneczne, początkowo bezobjawowo psują nasz wzrok działalnością wolnych rodników, by w konsekwencji objawić się zaćmą nazywaną zmętnieniem soczewki, zwyrodnieniem żółtej plamki. Niszczycielska działalność wolnych rodników wywołuje upośledzenie wzroku a nawet ślepotę.

Pamiętaj że nawet najmniejsze promieniowanie może uszkodzić twój wzrok wychodzenie bez okularów przeciwsłonecznych grozi poważnym zagrożeniem, dbajmy o oczy a bedziemy widzieć dłużej, więcej i dalej.