Melisa w kuchni i w apteczce

Melisa – jest naprawdę cudownym ziołem.  Z  łacińskiego zwana ” mel”, czyli miód, zwana także pszczelą przyprawą jest rośliną miododajną, ponieważ uwielbiają ją pszczoły, nazywana jest także miodem na skołatane nerwy. Charakteryzuje się cytrynowym zapachem, ma soczystozielone listki o słodkawym posmaku. Jako roślina lecznicza i przyprawa posiada bardzo długa tradycję. Stosowana jest od wieków w medycynie ludowej wielu krajów.

Melisę zbiera się z początkiem jej kwitnienia, czyi w lipcu, a następnie suszy się rozkładając cienką warstwą w cieniu, w temperaturze ok 30 stopni. Suszona melisa używana jest  głownie w ziołolecznictwie, gdyż w gastronomii najbardziej cenione są świeże, aromatyczne listki.

Melisa w medycynie

Melisa od dawien dawna znana jest jako lek kojący nerwy, który dzięki zawartości cytronelolu oraz geraniolu silnie obniża próg wrażliwości ośrodkowego układu nerwowego. Mało kto z nas jednak wie, że melisa ma także właściwości przeciwbakteryjne oraz przeciwwirusowe oraz ułatwiające trawienie. Bardzo dobrym pomysłem będzie zatem wypicie filiżanki naparu z melisy tuż przed snem, po szczególnie męczącym dniu, co ułatwi nam  zasypianie oraz wzmoże nocną przemianę materii.

Przyjmowanie melisy zaleca się  w stanach:

  • ogólnego pobudzenia nerwowego
  • „kołatania” serca
  • w bezsenności
  • w nerwobólach
  • przy niestrawności
  • w przypadku braku apetytu
  • w nieżytach górnych dróg oddechowych
  • podczas menstruacji
W łatwy sposób możemy przyrządzić domowy napar z melisy.
5 g ziela melisy zalewamy szklanką wrzącej wody i pijemy w stanach wzmożonego napięcia nerwowego po 1/4 szklanki, 2-4 razy dziennie lub pół szklanki naparu przed snem, w przypadku bezsenności.
Z melisy możemy także przygotować nalewkę winną, a mianowicie 50 g suszonego ziela zalewamy litrem białego wytrawnego lub półwytrawnego wina, odstawiamy na 2 dni. Pijemy po 2 łyżki dziennie przy dolegliwościach nerwowych, migrenach, czy bezsenności.

 

Melisa w kuchni

Melisa w kuchni jest cenionym dodatkiem do deserów, koktajli i napojów.  Bardzo dobrze komponuje się tez ze świeżą miętą.

Melisą z powodzeniem możemy przyprawiać: zupy, sosy ziołowe, sałatki, marynaty, grzyby, oraz mięsa,  a w szczególności cielęcinę i drób. Dzięki świeżemu cytrynkowemu posmakowi jest świetnym dodatkiem do ryb. Natarcie rybki melisą łagodzi jej charakterystyczny zapach.

Oto kilka moich ulubionych przepisów z zastosowaniem melisy.

Dodając drobno posiekane listki melisy do zsiadłego mleka lub maślanki stworzymy orzeźwiający prosty koktajl, zbawienny na letnie upały.

Koktajl z melisy:

Do miksera wlewamy kilka łyżeczek soku wyciśniętego z cytryny, wsypujemy pół szklanki cukru (najlepiej brązowego), i szklankę wody mineralnej, miksujemy dodając podczas miksowania po kilka kostek lodu. Możemy dodać także kieliszeczek ulubionego alkoholu. Na końcu dorzucamy kilka listków świeżej melisy i gotowy koktajl przelewamy do ozdobnych szklanek.

Twarożek z melisą:

Rozrobiony śmietaną lub jogurtem twarożek przyprawiamy solą oraz świeżo posiekaną melisą i szczypiorkiem.